Dzisiaj miałem zajęcia z Dancehallu & Waackingu w Warszawie.Na dancehallu jako rozgrzewkę zrobiłem izolacje.W tle leciały kawałki z albumu The Best Of Sade,nastrojowo,saksofony i te sprawy … by the way jak słysez saksofon mam ciary….potem krótka choreografia do Aaliyah. Myślę że energia udzieliła się nie tylko mi ale też ludziom którzy do mnie przyszli.Zgasiliśmy światła…był mega klimat (szkoda że nie było świec ! ) Na tych zajęciach chciałem aby ciało było rozluźnione,w delikatny klimatyczny sposób reagowało na muzykę.Było bardzo dużo akcentów,zmian tempa i poziomów- to głównie przysporzyło większości problem.Potem nasz Waacking !!! Yaaay !!! Choreo do Chelley-Took The Night…. Już na samym wstępie wsłuchując się w kawałek można rozkminić do czego on prowadzi .. [..] Oh boy Who does she think she is? … heheh mam na myśli do czego Nas doprowadził na parkiecie ! Słuchajcie był szał ! Choreografia była dla HATERÓW czyli osób którzy są zazdrośni,oceniają nas,obgadują za plecami lub traktują jak popychadła.Razem z ludźmi na zajęciach udowodniliśmy sobie i hatersom że jesteśmy ponad to-spływa to po nas jak po spoconym ciele- poprawiając sobie włosy mówimy : All eyes on me I took the night … na szczęście to tylko zabawa… ale coś w tym jest i coraz częściej spotykam się z takimi haterskimi zachowaniami,co jest po prostu smutne…bo najłatwiej jest powiedzieć coś o kimś prawda ? trudniej o sobie… Ciao